[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Jak srebrne gwiazdy na niebie,malujš róże na jasnym tle.To moje oczy tęskniš do Ciebie,a usta szepcš Kocham CięTwoje oczka czarujšce,Warte sš ze dwa tysišce,Tak ładnie wiecš,Że me serce owietlš!Dla Ciebie jestem,Dla Ciebie żyję,Dla Ciebie moje serduszko bije,teraz gdy wiesz co czuje do Ciebie,chciałabym bymy razem byli,no i się sobš Cieszyli!Kocham Cię MisiaczkuPamiętaj, że mylę o Tobiei kocham Cięw każdym moim słowie,w każdym moim czynie,zawsze, do końca,nawet jak wiat przeminie!Przepraszam za moje spónienie,to było zwykle zapomnienie.Urazić Cię wcale nie chciałem,za dużo spraw na głowie mišłem!Miłoć łatwo jest zrozumieć,jeli się tylko nie ma umysłujak ser szwajcarski.Miłoć jest podporš - to wszystko -i nie ma takiego człowieka,który BY nie potrzebował tej podpory.Gdy usłyszysz głos gitary,A gitara pięknie gra.To nie pytaj, kto Cię kocha,Bo to zawsze, zawsze ja !!!Nie kochaj nigdy nikogoGdy ten nie wyzna Ci miłoćBo największym bólem na ziemiJest miłoć bez wzajemnociDlaczego Twe oczy wcišż patrzšNa mnie?A może mi się tylko wydaje?Czy chcesz być blisko przy mnie?Jeli tak to się poddajęMiłoć jest rozkosznym kwiatemAle trzeba mieć odwagęBy go zerwać na skraju okropnej przepaci.Tylko o Tobie chcę cišgle nictylko dla Ciebie cały czas żyć,bo Ciebie kocham przez cały czaswięc spróbuj mnie pokochać choć ten ostatni razDam Ci serce me czerwone,W nim goršca miłoć płonie.Ty mi dasz serduszko TwojePokochamy się oboje!Dlaczego Cię kocham, najdroższy,Pomimo tylu Twych wad?Odpowied jest zwykła, najprostsza:Przy Tobie pięknieje wiat!Miłoć - gałšzka topoli,Zerwiesz bardzo boli,Lecz serce bez miłoci,Bez żadnej jest wartoci.Czy jeste tu, Czy jeste tam,Zawsze Cię kocham, I w sercu mam.Potrzebowałbym mapy,Żeby odnaleć się w twoich OczachJesień minęła, zima też minie,Lecz moja miłoć nigdy nie zginie.Zegar już północ wolno wybija,Lecz moja miłoć cišgle nie mija.wieca dogasa, czas nudnie płynie,A moja miłoć trwa i nie ginie!WSZYSTKIE skarby tego wiataprzy Tobie tracš wartoć...W moim sercu jedno słowo.Słowo te to imię Twe,Z którym zawsze będę łšczyćSłowa inne: Kocham Cię!Gdybym tak tylko mógłmieć znowu szansębycia razem z Tobš,to moje życie nabrało by znowu sensu.Kochałem Ciebie,ale nie tak jak trzeba.I szlimy razem,ale nie w takt, przebacz.Kocham Cię bardzo - nie ukrywam tegoBo ukrywać miłoć to co okropnego!Złocista gwiazda więci na niebieMaluje oczy na ciemnym tleMe serce tak bardzo tęskni do ciebieI cicho prosi kochaj mnieKiedy usiadłam w półmroku, Same zjawiły się łzy,A w sercu z nadziejš - niepokój, Czy wrócš te nasze dni?Niechaj tęsknoty wiecznej siłaprzepoi istnoć naszš całš,by miłoć bólem nagrodziłato, czego szczęcie nam nie dało.Dzisiaj jestem niczym, jutro będę wszystkimJeli po szturmach serce Twe zdobędę.Nie wiem, co to miłoć bo już od rokuPróżno jej ladów szukam w Twoim oku.Nie jest miłociš czułe spojrzenieAni słodka mowa, ani ršk cinięcie.Zresztš nie powiem co miłoć znaczy.Niech serce Ci to wytłumaczy!Kamilku zajrzyj w swe serce może tam znajdziesz odpowied...Dla wiata jeste kim tam,ale dla kogo jeste całym wiatem.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
© 2009 Po zniszczeniu przeszłości przyszedł czas na budowanie przyszłości. - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates