woicki, sylwetki siatkarzy

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Sylwetki Siatkarzy
PaweĀ Woicki:
âNie mgĀbym ōyě
bez siatkwkiÒ
List GoĶczy: PaweĀ Woicki
Data urodzenia: 29 czerwiec 1983
Numer: 7
Stan cywilny: kawaler
Znak zodiaku: Rak
Pseudonim: áMaþyÑ, áWujekÑ
Pozycja: rozgrywajĢcy
Waga: 76
Wzrost: 183 cm
Zasiħg w bloku: 325 cm
Zasiħg w ataku: 305 cm
Jeszcze rok temu, kiedy Raul Lozano
obejmowaþ posadħ szkoleniowca
reprezentacji Polski seniorw, Paweþ
Woicki dla kibicw narodowej
druŇyny byþ zupeþnie anonimowy.
Maþo kto wiedziaþ, Ňe jest Mistrzem
ĺwiata juniorw z Iranu, a tym
bardziej nikt nie spodziewaþ siħ, Ňe za
kilka miesiħcy pojedzie z ádorosþĢÑ
reprezentacjĢ do Rzymu na
mistrzostwa Europy.
Kluby: AZS Politechnika Warszawa (2002-2003), AZS
Czħstochowa (2003)
Sukcesy z klubami:
awans do PLS z AZS PolitechnikĢ, 2x brĢzowy medal MP z AZS
Czħstochowa
Sukcesy z reprezentacjĢ:
5. miejsce ME juniorw 2003 w Cetniewie, Mistrzostwo ĺwiata
juniorw 2003 w Teheranie,5. miejsce z kadrĢ áBÑ na XXIII
Uniwersjadzie Izmir 2005, 5. miejsce na ME seniorw w Rzymie
2005.
Pierwsze kontakty z siatkwkĥ
chce graę w siatkwkħ. Wybraþ liceum
oglnoksztaþcĢce w swojej rodzinnej
miejscowoĻci - Tomaszowie Mazowieckim,
nie wiĢŇĢc za bardzo przyszþoĻci ze sportem.
Nagle pojawiþa siħ moŇliwoĻę dalszego
rozwoju siatkarskiego w najbardziej znanej
czħstochowskiej szkole Ļredniej Î IX Liceum
OglnoksztaþcĢcym im. Cypriana Kamila
Norwida. WþaĻnie w tej szkole swojĢ karierħ
zaczynaþo wielu wybitnych polskich
zawodnikw. Zmiana liceum byþa duŇym
wyzwaniem. Musiaþ opuĻcię rodzinny dom,
zamieszkaę z dala od najbliŇszych. Jednak,
mimo niepewnoĻci i strachu, czy sobie poradzi,
w ciĢgu jednego dnia wsplnie z rodzicami
podjĢþ decyzjħ. Wszystkie formalnoĻci i
sprawy zwiĢzane z wyjazdem pod JasnĢ Grħ
zaþatwiaþ w ostatniej chwili.
áDziħki inicjatywie dyrektora Wachowiaka
stworzono tam klasħ siatkarskĢ. Wspþpraca z
takimi fachowcami jak Janusz Sikorski i Adam
Kowalski umoŇliwiþa zarwno mi, jak i
pozostaþym kolegom, dalsze rozwijanie siħ.
Efekty moŇna dziĻ zobaczyę na parkietach
SwojĢ siatkarskĢ karierħ Paweþ
rozpoczĢþ w 1993 roku. Jako uczeı szkoþy
podstawowej nr 10 w Tomaszowie
Mazowieckim trafiþ pod czujne oko trenera
Filipowicza. áTo przede wszystkim dziħki jego
zaangaŇowaniu w pracħ z mþodzieŇĢ gram
teraz w siatkwkħÑ Î mwi nasz rozgrywajĢcy.
Warto wspomnieę, Ňe pod opiekĢ tego trenera
swoje pierwsze kroki w siatkwce stawiaþ
takŇe nasz inny reprezentant, siatkarz
beþchatowskiej Skry Î Robert Milczarek.
áSiatkwkħ wybraþem przypadkowo, a w
zasadzie to ona wybraþa mnie. Nigdy nie byþem
za wysokim czþowieczkiem, a przechodzĢc z
trzeciej do czwartej klasy szkoþy podstawowej
znalazþem siħ w klasie sportowej o profilu
siatkarskim, szczerze powiedziawszy sam nie
wiem jakÑ Î wspomina z uĻmiechem na twarzy
Paweþ. Po skoıczeniu szkoþy podstawowej
kilkunastoletni wwczas kadet, stanĢþ przed
trudnym wyborem. Musiaþ zdecydowaę siħ,
gdzie chce kontynuowaę naukħ i czy nadal
¨REPREZENTACJA.NET
1
Polskiej Ligi Siatkwki i I ligi.Ñ Î wyjaĻnia
zawodnik.
Pierwsze siatkarskie sukcesy przyszþy niedþugo
po rozpoczħciu nauki w Czħstochowie. Mimo
tego Paweþ traktowaþ tħ dyscyplinħ sportu, jako
rozrywkħ, hobby Î przynajmniej tak mwiþ, a
dziĻ to potwierdza. áMimo sukcesw nadal nie
myĻlaþem o siatkwce ána powaŇnieÑ. Moim
marzeniem na pewno byþo granie w I lidze, ale
na pierwszym miejscu stawiaþem naukħ. Do tej
pory staram siħ traktowaę szkoþħ bardzo
powaŇnie.Ñ Odmiennego zdania sĢ jego
koledzy z licealnej klasy. Wszyscy zgodnie
twierdzĢ, Ňe Paweþ w siatkwkħ wkþadaþ zbyt
wiele serca, aby nie zwiĢzaę z niĢ swojej
przyszþoĻci. áPaweþ byþ i jest wspaniaþym
kolegĢ, zawsze wesoþym uĻmiechniħtym,
chħtnym do pomocy czþowiekiem. Mogħ jeszcze
powiedzieę, Ňe bardzo dobrze siħ uczyþ, ocen
moŇna byþo mu tylko zazdroĻcięÑ Î wspomina
ze Ļmiechem Marcin Malicki Î Ļrodkowy
AZS Politechniki Warszawskiej, a prywatnie
kolega Woickiego.
Sam zainteresowany czasy szkoþy Ļredniej
wspomina z nie mniejszĢ radoĻciĢ.
áOkres nauki w Norwidzie to na pewno same
bardzo miþe wspomnienia. TworzyliĻmy z
chþopakami druŇynħ, ktra co roku zdobywaþa
medale mistrzostw polski kadetw i juniorw.
Niestety nie dawaþo to pewnoĻci, Ňe jakiĻ klub
mnie zechce.Ñ
áPo ukoıczeniu szkoþy Ļredniej z Czħstochowy
przeniosþem siħ do Warszawy, aby przede
wszystkim siħ uczyę, a przy okazji graę w
ukochanĢ siatkwkħ.Ñ Î opowiada dalej Paweþ.
áDopiero po awansie do PLS z PolitechnikĢ
siatkwka staþa siħ dla mnie najwaŇniejsza. Ale
to po kolei...Ñ
áGrħ w seniorskiej siatkwce rozpoczĢþem w
stolicy w 2002 roku. W Politechnice spħdziþem
tylko jeden sezon, lecz bardzo miþo wspominam
ten okres. Razem z chþopakami i trenerem
Lechem Zagumnym stworzyliĻmy ĻwietnĢ
druŇynħ, co pozwoliþo nam awansowaę do
PLS. Dziħki grze u boku doĻwiadczonych
zawodnikw i áwychowywaniuÑ przez trenera
Zagumnego, mogþem nabraę potrzebnego
wwczas doĻwiadczenia. Okres gry w
Warszawie wspominam bardzo miþo. WþaĻnie
tam uwierzyþem, Ňe wzrost nie jest
najwaŇniejszy, bo mimo mþodego wieku i tylko
183 cm, postawiono na mnie i dano mi szansħ
grania. Miħdzy innymi dlatego zawsze bħdħ
odczuwaþ wielki sentyment do tej druŇyny.Ñ Po
tym jakŇe owocnym w doĻwiadczenia i nowe
umiejħtnoĻci sezonie, dwudziestoletni
wwczas Woicki otrzymaþ ofertħ transferu do
AZS-u Czħstochowa. Stanowiþo to dla niego
wyzwanie, ale takŇe dalszĢ moŇliwoĻę
rozwijania siħ, áposzerzenia horyzontwÑ.
Paweþ, mimo wielu wspomnieı i przyjaciþ,
ktrych zostawiþ w Warszawie, postanowiþ
wrcię pod JasnĢ Grħ.
áZ Politechniki udaþo mi siħ trafię do druŇyny
z Czħstochowy. JuŇ w pierwszym swoim
sezonie w Polskiej Lidzie Siatkwki udaþo nam
¨REPREZENTACJA.NET
2
siħ zdobyę brĢzowy medal, a w nastħpnym
sezonie, mimo osþabieı, obronię go. Pobyt w
Czħstochowie pozwalaþ i pozwala mi nadal na
ciĢgþe podnoszenie swoich umiejħtnoĻci i
przede wszystkim walkħ o najwyŇsze trofea.
DruŇyna zawsze byþa ciekawie skompletowana.
To mieszanka mþodych, czasem szalonych
zawodnikw i starszych, doĻwiadczonych, a
wszystko ukþadane przez dobrego fachowca -
trenera Edwarda Skorka. Klimat, jaki udaþo
nam siħ tutaj stworzyę, ciĢgle pozwala nam
bawię siħ siatkwkĢ.Ñ Î opowiada zawodnik.
DziĻ jest podstawowym rozgrywajĢcym
Wkrħt-Metu-u AZS-u. Swoimi dokþadnymi,
kombinacyjnymi, a przede wszystkim
finezyjnymi wystawami wzbudza podziw u
kibicw i fachowcw. I chociaŇ juŇ dawno
udowodniþ, Ňe wzrost nie ma kluczowego
znaczenia, do Pawþa i tak przylgnħþa ksywka
áMaþyÑ.
czele, dostali szansħ zrehabilitowania siħ.
ZbliŇaþy siħ bowiem mistrzostwa Ļwiata w
Teheranie. Kibice, dziaþacze, trenerzy, a
wreszcie sami siatkarze liczyli na medal... I nie
zawiedli siħ Î Polacy przywieŅli zþoto! W
finale, po bardzo zaciħtym boju pokonali
faworytw turnieju Î Brazylijczykw 3-2 i
zdobyli najwyŇsze miejsce na podium!
áMistrzostwa Ļwiata juniorw w Teheranie to
piħkne wspomnienia, ukoronowanie naszej
pracy w reprezentacji juniorw z trenerami
Grzegorzem Rysiem i Wþodzimierzem
Madejem. Zdobycie zþotego medalu byþo dla
nas ogromnym szokiem. Pamiħtam jak w
przeddzieı meczu finaþowego siedzieliĻmy i
ĻmieliĻmy siħ, Ňe przed imprezĢ nie
pomyĻlelibyĻmy nawet o takim sukcesie.Ñ Î
wspomina te piħkne chwile Paweþ. áJak nie od
dziĻ wiadomo, Polakw - kibicw siatkwki
moŇna spotkaę wszħdzie. W Teheranie byþo
podobnie. Dzielnie wspierali nas pracownicy
polskiej ambasady, dziħki nim czas spħdzany,
w tak dziwnym dla nas - Europejczykw
miejscu, upþywaþ duŇo przyjemniej.Ñ Î
kontynuuje zawodnik.
Reprezentacja
Paweþ Woicki, zanim zadebiutowaþ w
kadrze seniorw, reprezentowaþ Polskħ w
kategorii juniorw. Jego przygoda z tĢ druŇynĢ
rozpoczħþa siħ w 2003 roku. Wtedy to zostaþ
doceniony i otrzymaþ powoþanie do kadry. Po
zgrupowaniach, treningach i meczach
kontrolnych,
podczas
ktrych
prezentowaþ
siħ bardzo
dobrze, zostaþ
powoþany na
pierwszĢ w
jego Ňyciu
duŇĢ imprezħ
Î mistrzostwa
Europy
juniorw,
ktre
odbywaþy siħ w Polsce Î w Cetniewie. Rola
gospodarzy Polakom nie pomogþa. Nie
sprostali oczekiwaniom i zajħli dopiero piĢte
miejsce. Niedþugo po tym trochħ nieudanym
wystħpie, mþodzi zawodnicy z Pawþem na
Tym wielkim sukcesem zawodnicy ze zþotej
druŇyny zakoıczyli wiek juniora, a wiħc takŇe
wystħpy w reprezentacji U-21. Musieli skupię
siħ na grze w druŇynach
klubowych, gdzie ciħŇko
trenujĢc i caþy czas siħ
uczĢc, cierpliwie
oczekiwali na powoþania
do kadry seniorskiej.
RozgrywajĢcy
czħstochowskiego AZS-u
nie musiaþ dþugo czekaę.
JuŇ w kwietniu 2005 roku
otrzymaþ powoþanie na
kontrolne zgrupowanie
ádorosþejÑ reprezentacji
trenera Lozano do Spaþy.
áTam miaþem pierwszy kontakt z trenerem
Raulem Lozano. Na pewno dziħki
wskazwkom, ktre dostaþem od niego wiem,
nad czym mam sam pracowaę, jakie elementy
poprawiaę.Ñ
¨REPREZENTACJA.NET
3
Po zaledwie kilku dniach zgrupowania
prasa zaczħþa rozpisywaę siħ na temat
konfliktu Pawþa z trenerem Lozano.
Powodem tych przypuszczeı byþ fakt
przesuniħcia zawodnika do kadry áBÑ,
prowadzonej przez Grzegorza Rysia i
Krzysztofa Felczaka. Byþa to rzekomo kara
za to, Ňe Woicki nie podporzĢdkowywaþ siħ
dyscyplinie panujĢcej podczas treningw
prowadzonych przez szkoleniowca biaþo-
czerwonych.
áSþawetny konflikt z Lozano, o ktrym swego
czasu rozpisywaþy siħ niemal wszystkie polskie
gazety, zostaþ wymyĻlony przez prasħ. Trener
Lozano przesunĢþ mnie do kadry áBÑ, bo
widocznie byþem sþabszy od pozostaþych
rozgrywajĢcych. Treningi z trenerami Rysiem i
Felczakiem pozwoliþy mi za to na spokojny
rozwj.Ñ Î wyjaĻnia Paweþ. Podczas
zgrupowaı tej ádrugiejÑ reprezentacji, ktra
stanowi bezpoĻrednie zaplecze kadry áAÑ,
popularny áWujekÑ miaþ moŇliwoĻę do
ponownych treningw i meczw z kolegami ze
zþotej reprezentacji z Teheranu. Przez trzy
miesiĢce z daleka od rodzinnych domw,
bliskich i przyjaciþ, siatkarze w pocie czoþa
przygotowywali siħ do XXIII Uniwersjady.
Mieli przywieŅę medal, a zajħli piĢtĢ pozycjħ.
áPobyt na dþugich zgrupowaniach z kadrĢ áBÑ
to przede wszystkim okres, w ktrym mogþem
sporo siħ nauczyę. PiĢte miejsce na
Uniwersjadzie w Izmirze moŇna uznaę chyba
za sukces, przegraliĻmy przecieŇ dopiero w
ęwieręfinale z gospodarzami Î Turkami, w
bardzo kontrowersyjnych okolicznoĻciach,
dþugo by tu siħ moŇna rozpisywaę. Na pewno
bardzo ciħŇko przepracowanymi wakacjami i
dobrĢ grĢ na imprezie gþwnej, zasþuŇyliĻmy
sobie na lepszy wynik.Ñ Î opowiada o
Uniwersjadzie nasz rozgrywajĢcy.
Po powrocie z Turcji na Pawþa czekaþa
pewnego rodzaju niespodzianka, bowiem z
powodu kontuzji Pawþa Zagumnego i
wykluczeniu z kadry Andrzeja Stelmacha,
áWujekÑ otrzymaþ powoþanie na... Mistrzostwa
Europy do Rzymu! Od razu byþo wiadomo, Ňe
miaþ tam jechaę jako drugi rozgrywajĢcy -
zastħpca ýukasza ņygadþy. Ale byþo to i tak
wielkie wydarzenie w karierze tak mþodego
zawodnika.
áNie odczuþem zbytniej radoĻci z tego
powoþania, chyba bardziej zdziwienie. Trudno
cieszyę siħ w sytuacji, kiedy przed bardzo
waŇnĢ imprezĢ druŇynħ narodowĢ dopadajĢ
same problemy, pewnego rodzaju kryzys.Ñ
áWystħp na takiej imprezie to byþo marzenie
mojego Ňycia. Gra w biaþo-czerwonej koszulce,
u boku Ļwiatowej klasy zawodnikw (myĻlħ o
kolegach z reprezentacji) sĢ to przeŇycia nie
do opisania Î takie, ktre pamiħta siħ do koıca
Ňycia.Ñ Î mwi o swoim debiucie w kadrze
áAÑ Paweþ Woicki. Byþ to bardzo nietypowy
debiut, bo od razu na tak wielkiej imprezie, jak
mistrzostwa Europy. Trener Lozano tym
¨REPREZENTACJA.NET
4
powoþanie rzuciþ go na gþħbokĢ wodħ, ale dziĻ
moŇna stwierdzię, Ňe Paweþ ze swojego
zadania wywiĢzaþ siħ dobrze.
áWystĢpiþem tylko w meczu przeciwko
Ukrainie. Nie byþ to debiut Ňycia, ale jednak
debiut, to najwaŇniejsze. Pojawiþem siħ na
boisku, aby ýukasz mgþ odpoczĢę, niestety do
gry druŇyny za wiele nie wniosþem. Seta, w
ktrym zagraþem, przegraliĻmyÑ Î Ļmieje siħ
Paweþ Woicki.
Docenia teŇ bardzo polskich, wspaniaþych
kibicw. Twierdzi, Ňe jeszcze nie za wiele
widziaþ z wysokoĻci áreprezentacyjnegoÑ
parkietu, ale jak kaŇdy rozwijajĢcy siħ
zawodnik, majĢcy za sobĢ debiut w zespole
narodowym, chce dalej trenowaę, aby znw
dostaę szansħ od trenera Lozano. Chciaþby
mc wreszcie w zagraę w biaþo-czerwonej
koszulce w ojczyŅnie, przy peþnych trybunach
i na wþasnej skrze poczuę, jak to jest graę dla
reprezentacji przy kilkutysiħcznej
publicznoĻci.
áPolscy kibice sĢ najbardziej gorĢcĢ
publicznoĻciĢ, przed jakĢ mogþem
kiedykolwiek graę. ĺwietnie jest widzieę
polskie flagi w kaŇdym zakĢtku Ļwiata i sþyszeę
okrzyki zagrzewajĢce nas, zawodnikw do
walki. Po to czþowiek trenuje siatkwkħ, aby
mc wystĢpię w hali, peþnej krzyczĢcych,
trzymajĢcych kciuki, emocjonujĢcych siħ ludzi.
W Czħstochowie mamy bardzo specyficzny
klimat. PublicznoĻę jest bardzo wymagajĢca,
ale nas to bardzo czħsto mobilizuje do lepszej
gry. Miþe jest, Ňe nasi kibice jeŇdŇĢ za nami po
caþej Polsce.Ñ Î koıczy Paweþ Woicki.
domatora. NajwiħkszĢ przyjemnoĻę sprawia mi
dþugie wylegiwanie siħ w þŇku, chociaŇ nie za
duŇo czasu mam na takĢ ÒrozrywkħÓ. Ostatnio
zainteresowaþa mnie fotografia, duŇo wolnych
chwil poĻwiħcam wiħc na poznawaniu technik
fotografowania i obrbce zdjħę. Relaksujħ siħ
takŇe przy dobrej muzyce, najczħĻciej
rockowej, ale teŇ jakiejĻ spokojniejszej.Ñ Î
opowiada zawodnik. áPomeczowa regeneracja
to przede wszystkim odpoczynek w domowym
zaciszu, ewentualnie spokojny spacer, bo
bardzo ceniħ sobie ciszħ i spokj. W
Czħstochowie jest wiele ciekawych miejsc na
spacery, jest to jeden z wielu atutw tego
miasta. A Ňeby przed meczem nie stresowaę siħ
za bardzo, staram siħ dzieı spotkania spħdzię
tak, jak kaŇdy inny dzieı tygodnia.Ñ
áņycie kaŇdego sportowca nie jest moŇe zbyt
komfortowe, ale kaŇdy z nas sam siħ na nie
zdecydowaþ i musi je zaakceptowaę. MuszĢ z
tym siħ pogodzię takŇe nasi bliscy. Mojej
dziewczynie niestety ta akceptacja przychodzi z
wielkim trudem. KaŇdy dalszy i dþuŇszy wyjazd
(dalszy - czyli poza osiedle, dþuŇszy- powyŇej 5
godzin) wiĢŇe siħ z pþaczem i zgrzytaniem
zħbw.Ñ Î uĻmiecha siħ Paweþ. áChociaŇ sama
byþa siatkarkĢ, to i tak rozþĢka jest udrħkĢ.Ñ
áCiħŇko jest mi opowiadaę o swoich cechach
charakteru, trzeba by zapytaę moich
najbliŇszych. Mogliby chyba wiele ciekawych
rzeczy powiedzieę. Sam wiem tylko, Ňe jestem
bardzo uparty, czasem aŇ za bardzo... Trochħ
mħczy to mojĢ rodzinħ, ale pracujħ nad sobĢÑ
Î ze Ļmiechem opowiada zawodnik.
Prywatnie...
Dla Pawþa bardzo istotnĢ rzeczĢ w jego Ňyciu
jest szkoþa. Nauka pochþania mu wiele cennego
czasu. Ale ma do tego odpowiednie podejĻcie.
Skoıczenie studiw stawia sobie jako cel
priorytetowy, bo przecieŇ siatkarzem nie jest
siħ do koıca Ňycia.
áW tej chwili jestem studentem trzeciego roku
marketingu na Politechnice Czħstochowskiej.
Na pewno szkoþa jest dla mnie bardzo waŇna,
chciaþbym ukoıczyę te piħcioletnie studia. Na
razie caþkiem dobrze sobie radzħ, w duŇej
mierze dziħki pomocy bardzo Ňyczliwych ludzi
na uczelni. Bez nich ciħŇko byþoby pogodzię mi
szkoþħ i treningi.Ñ Î kontynuuje áWujekÑ.
Poza siatkarskim parkietem Paweþ jest
bardzo miþym, ciepþym i sympatycznym
czþowiekiem. Ma kochajĢcĢ siħ rodzinħ, wielu
przyjaciþ i znajomych, ktrzy zgodnie
twierdzĢ, Ňe takiego kolegi to áze ĻwiecĢ
szukaęÑ. Jest bardzo ambitny i pracowity, chce
caþy czas doskonalię swoje umiejħtnoĻci.
Wolny czas poĻwiħca swojej dziewczynie.
Poza tym stara siħ rozwijaę swoje pasje i
zamiþowania...
áWolny czas uwielbiam spħdzaę w domu z
dziewczynĢ AsiĢ i naszym kotem. Jestem typem
¨REPREZENTACJA.NET
5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cukierek.xlx.pl
  • © 2009 Po zniszczeniu przeszłości przyszedł czas na budowanie przyszłości. - Ceske - Sjezdovky .cz. Design downloaded from free website templates